Wiedźmin 2

[krew_na_scianie]

Nie jest może rpgowa, ale podnosi ciśnienie i daje dużo dynamizmu. Przynajmniej realna jest na tyle, że faktycznie jak wejdzie się w kłębowisko potworów to na bank jesteś martwy (mam tu na myśli głównie pierwszy akt). Taka mechanika jest dla mnie do zaakceptowania, w przeciwieństwie do Fable (gdzie poczułam się jakbym grała w platformówkę).

[Zielu]

Wiedźmin skończony, wreszcie. Grałem na poziomie trudnym.

Fabuła:

Czuć dobrze ducha książek, intrygi, wybory, neutralność Wiedźmina, teksty, zagadki, wszystko na najwyższym poziomie, tutaj bardzo duże brawa dla twórców.
Nie musimy ze wszystkimi walczyć, nawet możemy zrezygnować z niektórych wielkich walk.

Mechanika:

Z początku diablo trudna, ciągle padałem nawet w walce z 2-3 przeciwnikami, bosy wymyślne i trudne, ale... po przyzwyczajeniu się i opracowaniu taktyki walka stała się dosyć nudna i schematyczna, cios, odskok, cios, odskok, tak wygląda walka przez większość czasu.
Mnogość broni i pancerzy, rzemiosło ciekawe i nie wkurzające.
Niezłe AI (sztuczna inteligencja) przeciwników, wiele typów, przez co do każdego nieco w inny sposób trzeba było podejść.
Sami bossowie są różnorodni, są nieco silniejsi niż zwykli przeciwnicy, ale walka z nimi opiera się na schematach i odrobinie szczęścia ;)



Co tu dużo pisać, polecam szczerze każdemu komu podobała się saga Wiedźmina A. Sapkowskiego, ja traktuję te grę jako kontynuację książek.

ps. dowiadujemy się, co działo się z Yenefer i Wiedźminem po 'śmierci' Geralta na chłopskich widłach ;)