Informacje o konwentach i i innych imprezach przygotowywanych przez stowarzyszenie i jego członków.
Moderator:Avalanche
-
Tjal
- Arystokrata
- Posty:1813
- Rejestracja:2008-06-02, 21:54
- Lokalizacja:Uć znowu
Post
autor: Tjal » 2009-12-13, 21:06
Pierogi można nawet na zimno szamać, Troll zaś przyniesie trollowej roboty szarlotkę widmo ( dzisiejszy eksperyment ) i takie pytanie, czy jakaś dobra dusza by je zabrała od troliszcza w piątek ?
W sobotę będę dopiero po 18 w ŁDKu prosto z pracy i dobrze by było gdyby ciasto dotarło niezależnie
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo
-
Renifer
- Wędrowiec
- Posty:131
- Rejestracja:2008-06-07, 23:36
- Lokalizacja:Znikąd
Post
autor: Renifer » 2009-12-13, 22:37
Ja bede wiedzial dopiero w sobote czy bede. Takze nie moge nic powiedziec na 100%. Jesli przyjde to pewnikiem jakies ciasto przyniose i moze jakis napoj ;p
-
RansomStark
- Członek Wewnętrznej Rady
- Posty:773
- Rejestracja:2009-06-03, 17:01
- Lokalizacja:Łódź
Post
autor: RansomStark » 2009-12-17, 11:49
wszyscy deklarują jakieś ciasta, więc dla odmiany przyniosę jakieś śledzie
-
Nurgling
- Szlachcic
- Posty:1171
- Rejestracja:2008-09-25, 12:29
- Lokalizacja:Łódź/Tomaszów Maz
-
Kontakt:
Post
autor: Nurgling » 2009-12-18, 14:29
Proszę o powiezienie z mojego akademika na Matejki - wezmę mikrofalówkę i będzie można zjeść na ciepło.
Mikrofalówka nie brudzi i nie powoduje zagrożenia pożarowego.
Pierogi na ciepło są lepsze.
-
Niziol
- Szlachcic
- Posty:850
- Rejestracja:2008-06-03, 00:26
- Lokalizacja:... że znowu
Post
autor: Niziol » 2009-12-18, 21:33
Przyniosę też kilka kawałków karpia które matka podwędziła z wigilii "pracowej" .
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem
.
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
-
GoodNecromancer
- Przewodniczący SMF
- Posty:1290
- Rejestracja:2009-01-31, 20:35
- Lokalizacja:Łódź
Post
autor: GoodNecromancer » 2009-12-19, 00:25
My z Olą pewno wejdziemy na tę Wigilię, Ola ma pomysł na śledzie w takim fajnym sosiku smietanowo-czosnkowym, ale kombinujemy, jakie ciasto by Ola upiekła - co lepsze będzie, drożdżowe czy makowiec?
Necro
aka
Good Necromancer
-
ifka
- Osadnik
- Posty:209
- Rejestracja:2008-12-09, 10:13
- Lokalizacja:Łódź
Post
autor: ifka » 2009-12-19, 09:08
ciasto Oli (ba! także potrawy innego rodzaju), to mistrzostwo świata!
Makowiec wpisuje się w konwencję świąteczną, ale z drugiej strony.. placek drożdżowy... hmm... no przepychota... mam sentyment..
ja jestem za drożdżowym
