George R. R. Martin ,, Pieśń lodu i ognia''
dyskusja o cyklu, serialu
Moderator:Avalanche
Podstawy obsługi internetu xd.
<lub rozkodowanego hbo, prawda?- przyp. skobel>
<lub rozkodowanego hbo, prawda?- przyp. skobel>
Ostatnio zmieniony 2011-04-21, 10:19 przez kaimada, łącznie zmieniany 1 raz.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
- krew_na_scianie
- Mieszczanin
- Posty:614
- Rejestracja:2009-02-22, 10:49
- Lokalizacja:Bełchatów
- Kontakt:
Widziałam w końcu. I nie powaliło mnie jakoś specjalnie. Serial jest niewątpliwie poprawny, w sensie nie ogląda się go źle - ale oczekiwałam chyba zdecydowanie czegoś więcej. Intro jest rzeczywiście fajne, super pomysł, muzyka również. Aktorzy hmm są dość mało charyzmatyczni. Jakoś mało zauważalni, nikt praktycznie nie przyciąga mojego wzroku, nie widać tej lekkości. A może zwyczajnie zgrania? Pochwaliłabym tylko Beana, brata Daenerys i króla Roberta. Przynajmniej im granie nie sprawia większych trudności, nie męczą się robiąc miny i robiąc coś więcej niż tylko stanie, i rozglądanie się na boki.
Liczę po prostu, że z czasem jakoś wszystko się rozkręci, bo póki co - jest dość mocno zachowawczo i niemrawo.
Liczę po prostu, że z czasem jakoś wszystko się rozkręci, bo póki co - jest dość mocno zachowawczo i niemrawo.
Obejrzałem również...po opadnięciu emocji stwierdzam,że serial jest dość przeciętny... Gdybym nie czytał książki to bardzo ciężko byłoby mi połapać się w wydarzeniach i ich znaczeniu. Wszystko dzieje się szybko i trochę po łebkach...coś jak filmowy wiedźmin ale z lepszymi efektami i grą aktorską..
Być może jak obejrzę jeszcze raz czy drugi moja opinia się poprawi ale na razie stwierdzam,że serial jest tylko i wyłącznie dla fanów książki - reszta może po prostu nie załapać wielu złożonych relacji między postaciami... Oby mnie zaskoczyli w następnych częściach..
Być może jak obejrzę jeszcze raz czy drugi moja opinia się poprawi ale na razie stwierdzam,że serial jest tylko i wyłącznie dla fanów książki - reszta może po prostu nie załapać wielu złożonych relacji między postaciami... Oby mnie zaskoczyli w następnych częściach..
In the name of the Emperor I order you to die!!!
Ale wy na serio tak o pilocie? Przecież pierwsze sto stron książki Gra o Tron właśnie takimi są - nudne i z olbrzymią ilością postaci. To czego się spodziewać po serialu? TE WYBUCHY, TE POŚCIGI, NALEŚNIKI!
Otóż nie. Ma się on rozkręcić jak książka i wierzę, że to zrobi. A klimat książki został uchwycony i ludziom, którzy książki nie czytali się podoba.
Otóż nie. Ma się on rozkręcić jak książka i wierzę, że to zrobi. A klimat książki został uchwycony i ludziom, którzy książki nie czytali się podoba.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
- krew_na_scianie
- Mieszczanin
- Posty:614
- Rejestracja:2009-02-22, 10:49
- Lokalizacja:Bełchatów
- Kontakt:
E no, mi się książkowy prolog podobał, jak i dalsze pozostałe 800 stron. W życiu bym nie powiedziała, że to jest nudne. Przecież na zaciekawienie czytelnika nie stosuje się tylko wybuchy czy pościgi. Po prostu książka w sposób intrygujący przedstawia postacie, te relacje, odczucia, wzajemne sympatie itp. Ale takie rzeczy z łatwością można przedstawić słowami na papierze, gorzej z obrazem. Serial ma dość trudne zadanie, póki co rozkręca się średnio - ale przyznam, że sama pewnie nie umiałabym zrobić tego lepiej.
Nie wspomniałam o Cersei - aktorka wygląda fantastycznie, choć ja ją sobie wyobrażałam jako kobietę z większą ikrą, gdzie jej wredność czasami aż wyleje się z pyska. Sansa wygląda zaś na już nieźle przerośniętą nastolatkę, ale chyba największy ubaw miałam patrząc na Joffrey - to się chłopak nagadał w pierwszym odcinku! Nie wiem co ten chłopczyna ma swoim wyglądzie, ale jeszcze się nie odezwał, a już mnie śmieszy. Chyba z choinki go urwali.
Nie wspomniałam o Cersei - aktorka wygląda fantastycznie, choć ja ją sobie wyobrażałam jako kobietę z większą ikrą, gdzie jej wredność czasami aż wyleje się z pyska. Sansa wygląda zaś na już nieźle przerośniętą nastolatkę, ale chyba największy ubaw miałam patrząc na Joffrey - to się chłopak nagadał w pierwszym odcinku! Nie wiem co ten chłopczyna ma swoim wyglądzie, ale jeszcze się nie odezwał, a już mnie śmieszy. Chyba z choinki go urwali.
OK. Potrzebuję kilku wyjaśnień. Kaimada: co rozumiesz przez "książkowy prolog"? Wyprawę zwiadowców z Muru? Ten fragment początku pierwszego tomu podobał mi się najbardziej...
I co uważasz za pilota serialu? Bo nie wiem czy obejrzałem to co trzeba
Epizod niby pierwszy i trwało to ok 60min...i było krótko mówiąc tak jak krew pisze - postacie fajne ale zależności między nimi nie ukazane...
Jak ktoś ma się domyśleć o co biega między Jonem a Catlyn po jednej wymianie spojrzeń?
Czyżbym dopadł jakaś pociętą wersję?
I co uważasz za pilota serialu? Bo nie wiem czy obejrzałem to co trzeba
Epizod niby pierwszy i trwało to ok 60min...i było krótko mówiąc tak jak krew pisze - postacie fajne ale zależności między nimi nie ukazane...
Jak ktoś ma się domyśleć o co biega między Jonem a Catlyn po jednej wymianie spojrzeń?
Czyżbym dopadł jakaś pociętą wersję?
In the name of the Emperor I order you to die!!!
Trochę przesadzamy z tymi ocenami. To był pierwszy odcinek, a już są dyskusje o jakiś bzdurach. Pierwsze odczucia opisane? To git, czekamy a kolejne odcinki i wstrzymujemy się z oceną. :)
Nie ma lekko w ciężkich czołgach.
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Jaqob napisał/a:
To my mamy jakieś "normalne" spotkania?
Chodzę już drugi rok i na ani jednym nie byłem .
"Ja nie widzę problemu, że ktoś płaczę po rozmowie ze mną." -Silvanel
Generalnie pilot serialu ma trochę inna charakterystykę niż pierwszy odcinek. Jest dłuższy, pokazuje pełen przekrój postaci i fundament fabularny. Kiedyś kręcono piloty zanim powstawał pierwszy sezon celem weryfikacji czy się sprzeda. Dobrym przykładem jest pilot BSG.
Właśnie w GOTcie brakuje jakiegoś wstępu - opowieści o historii Królestwa, o wzajemnych relacjach, o Gwardii K - tutaj powinni odejść od kalkowania książki gdyż w serialu nie ma miejsca na takie wstawki.
Co do drugiego odcinka to nie jest źle. Aktorzy już się związali z postaciami. Nadal nie pasuje mi Sansa (czemu, na litość boską, jest ruda?!). Joffrey się sprawdza. Zaś dziewczynka grająca Arye jest zajebista, troszkę zbyt zajebista biorąc pod uwagę co będzie się z nią działo w Kings Landing, a później w Harrenhall.
Scena z próbą dobicia Brana wyszła elegancko, a pani Cat jest bardzo w porządku.
Właśnie w GOTcie brakuje jakiegoś wstępu - opowieści o historii Królestwa, o wzajemnych relacjach, o Gwardii K - tutaj powinni odejść od kalkowania książki gdyż w serialu nie ma miejsca na takie wstawki.
Co do drugiego odcinka to nie jest źle. Aktorzy już się związali z postaciami. Nadal nie pasuje mi Sansa (czemu, na litość boską, jest ruda?!). Joffrey się sprawdza. Zaś dziewczynka grająca Arye jest zajebista, troszkę zbyt zajebista biorąc pod uwagę co będzie się z nią działo w Kings Landing, a później w Harrenhall.
Scena z próbą dobicia Brana wyszła elegancko, a pani Cat jest bardzo w porządku.
- Rincewind1
- Szlachcic
- Posty:1318
- Rejestracja:2008-09-28, 14:46
- Lokalizacja:Piekarnia
- Kontakt:
mi Sansa (czemu, na litość boską, jest ruda?!).
Sansa is traditionally beautiful, with high cheekbones, vivid blue eyes, thick auburn hair and, as she grows up, a tall and graceful figure.
Auburn may be described as a hair color that is somewhere between brown hair and red hair. The word "auburn" comes from the Old French word alborne, which meant blond, coming from Latin word alburnus ("off-white"). The first recorded use of auburn in English was in 1430.[1][2]
In describing hair color, "auburn" is frequently misused as a synonym for "red".
Ostatnio zmieniony 2011-04-25, 19:16 przez Rincewind1, łącznie zmieniany 1 raz.