Krwawe randki
tu proponuje wpisywac propozycje na ustawki battlowe
Moderator:Avalanche
To ja napiszę co i jak.
Ja miałem
Treemena, Waywatcherów, 2xGlade guradów, 2xdryady, 1xWardancerzy, 1xscouci
Z herosów Lord=Alter, z bow of loren, strzałami no armor save, i wardem 3+ na niemagiczne.
Hero alter z wardem 3+ do pierwszego nie udanego testu i helm of teh hunt (+1 ws +1A z szarży)
Generałem był hero bez kindreda z hail of doom arror
No i mag 1 lvl 2xdispel scroll
Flame miał
Czołg, maga 4lvl na pegazie, war priest na koniu, maga na piechotę 2lvl, i capitana na pegazie.
Z oddziałów, 1xdziało, 2xcrossbowmeni, 1xgreatswordzi, 1xpistoliersi i 1xscoucie i 1xkawalrie normlaną
Pierwsza turę miał flame.
Ale za bardzo nie miał do czego strzelać bo się pochowałem, rsuszł czołgiem w przerę między dwoma lasami, i magiem 4 tez tam poleciał (obaj magowie mieli magię życia). Działo miało misfie, a mag porzucał tro0chę w jedyny cel jak widział czyli dryady.
W mojej turze waywatcheszy spanikowali ( od terroru steamtanka) ja obstrzelałem maga 4, z hail of doom arror i altera dużego niewiele brakwoło aby tu zszedł został1 wound pegazowi i 1 magowi. Łucznicy stzralali 1 do kuszników, drudzy do pistoliersów, koszunicy zostali zredukowani bodajże do liczby 4. wardancerzy poszli na skrzydło, na drugim flam podjechał ostrożnie kawalerią naprzeciwko treemena, alter mały chowął się za domkiem, w domku siedzili scouci.
2 Tura flama, czołg ruszył pełnę parą i dojechał na styk do dryad, mag wycofał się i (i przy pomocy IF zabił dużego altera. W tym momencie źle to dla mnie wyglądało bardzo.
MOja druga tura,Waywacherzy się zebrali łucznicy podeszli sporo ryzkując, ale ostrzelali maga 4 z bliska, i spadł razem z pegazem. wardancerzy zasłonili częściowo łuczników przed szarżą pistoliersów.
na drugim skrzydle tremen odważnie wyszedł z zza domu, (działa miało misfire że dwie tur nie strzela), alter wybiegł z zza domku i wyłączył marszowy kawaleri flama. A ksuznicy pierwsi są no more.
3.Tura flama. Pistolieri (z war priestem) szarżują na łuczników , ale że zasłąnaiją ich wardancerzy muszą zrobić częściowo wella, co pozwla mi odpowiedziec na szarżę, od tsrzał gini 1 pistolier, flame nie zdaje paniki. wardancerzy traca sporo ze stanu w obstrzale, od drugich kuszników i scoutów. Na drugim skrzydle, capitan uciekł od terroru treemana. działa ma znowu misfire, Czógł podjechał do centrum i wypalił z działa parowego, objął dużo celi, ale nie zranił prawie nic. Moim scoutom w domu zaczął padac deszcz na głowę i przemokły im łuki. Greatswordzi są już mniej więcej w połowie planszy.
W mojej turze treeman deklaruje szarże na kawalerię ale brakuje jakieś półtora cala, alter mały wyłącza dalej kawaleri marszowy. a Mój genek z pojedynczego łuku zadaje ranę steam tankowi. Wardancerzy zasuwają do przodu.
Resztę, później.
Ja miałem
Treemena, Waywatcherów, 2xGlade guradów, 2xdryady, 1xWardancerzy, 1xscouci
Z herosów Lord=Alter, z bow of loren, strzałami no armor save, i wardem 3+ na niemagiczne.
Hero alter z wardem 3+ do pierwszego nie udanego testu i helm of teh hunt (+1 ws +1A z szarży)
Generałem był hero bez kindreda z hail of doom arror
No i mag 1 lvl 2xdispel scroll
Flame miał
Czołg, maga 4lvl na pegazie, war priest na koniu, maga na piechotę 2lvl, i capitana na pegazie.
Z oddziałów, 1xdziało, 2xcrossbowmeni, 1xgreatswordzi, 1xpistoliersi i 1xscoucie i 1xkawalrie normlaną
Pierwsza turę miał flame.
Ale za bardzo nie miał do czego strzelać bo się pochowałem, rsuszł czołgiem w przerę między dwoma lasami, i magiem 4 tez tam poleciał (obaj magowie mieli magię życia). Działo miało misfie, a mag porzucał tro0chę w jedyny cel jak widział czyli dryady.
W mojej turze waywatcheszy spanikowali ( od terroru steamtanka) ja obstrzelałem maga 4, z hail of doom arror i altera dużego niewiele brakwoło aby tu zszedł został1 wound pegazowi i 1 magowi. Łucznicy stzralali 1 do kuszników, drudzy do pistoliersów, koszunicy zostali zredukowani bodajże do liczby 4. wardancerzy poszli na skrzydło, na drugim flam podjechał ostrożnie kawalerią naprzeciwko treemena, alter mały chowął się za domkiem, w domku siedzili scouci.
2 Tura flama, czołg ruszył pełnę parą i dojechał na styk do dryad, mag wycofał się i (i przy pomocy IF zabił dużego altera. W tym momencie źle to dla mnie wyglądało bardzo.
MOja druga tura,Waywacherzy się zebrali łucznicy podeszli sporo ryzkując, ale ostrzelali maga 4 z bliska, i spadł razem z pegazem. wardancerzy zasłonili częściowo łuczników przed szarżą pistoliersów.
na drugim skrzydle tremen odważnie wyszedł z zza domu, (działa miało misfire że dwie tur nie strzela), alter wybiegł z zza domku i wyłączył marszowy kawaleri flama. A ksuznicy pierwsi są no more.
3.Tura flama. Pistolieri (z war priestem) szarżują na łuczników , ale że zasłąnaiją ich wardancerzy muszą zrobić częściowo wella, co pozwla mi odpowiedziec na szarżę, od tsrzał gini 1 pistolier, flame nie zdaje paniki. wardancerzy traca sporo ze stanu w obstrzale, od drugich kuszników i scoutów. Na drugim skrzydle, capitan uciekł od terroru treemana. działa ma znowu misfire, Czógł podjechał do centrum i wypalił z działa parowego, objął dużo celi, ale nie zranił prawie nic. Moim scoutom w domu zaczął padac deszcz na głowę i przemokły im łuki. Greatswordzi są już mniej więcej w połowie planszy.
W mojej turze treeman deklaruje szarże na kawalerię ale brakuje jakieś półtora cala, alter mały wyłącza dalej kawaleri marszowy. a Mój genek z pojedynczego łuku zadaje ranę steam tankowi. Wardancerzy zasuwają do przodu.
Resztę, później.
Ostatnio zmieniony 2009-01-20, 15:23 przez Silvanel, łącznie zmieniany 1 raz.
Czarta tura, flame szarżuje kawalerią na treemana, war priest się nie zbiera, wardancerzy ostro obrywają, steam tank przestrzeliwuje nad generałem. Tremen zdostaje wounda, sam zabija dwóch i zdaje breaka.
Moja czawarta , alter szarżuje działa, genek zadaje drugiego wounda steam tankowi!, greatswordzi pod obstrzałem, wardancerzy szarżują kuszników dochodzi ich 2. Tremen zabija koljnych dwóch rcyerzy i ci nie zdają breaka (zostaje 1 wię ueika już do końca). Alter misuje wszytskie 5 ataków w obsługę działa ale zdaje breaka. wardancerzy zabijają dwóch, kuszników, ci uciekają ale wardancerzy ich nie dogonią.
Steam tank nie ma za bardzo co robić.
5 flama, zbierają się ksuznicy, greatswordzi pra do przodu. Steam tank zabij 7 łuczników z działa. Alter zabija 2 działonowych, ostatni się łamie, alter go dogonia ale wybiaga z aplanszę. scouci męczą moich łuczników na koniec bitwy zostanie ich 3.
Moja, wardancerzy szarżują , (są zablisko aby kusznicy mogli odpwoiedzieć) Greatswordzi panikują od obstrzału. Wardancerzy zabijają 4 kuszników, ci wybiegają za plansze.
6.Greatswordzi się zbierają , czołg za bardzo niema co robić.
moja, gretaswordzi zdają panikę, zabijam za mało aby spanikowac scoutów flama.
Ostatecznie, Flamowi zostaje, mniej niż połowa greatswordów (w nich mag II), czołg z 8 woundami i scouci.
Mi, Mały alter, generał, mag. Treman, mniej niż połowa z obu łuczników, waywacherzy, scouci, ponad połowa z 1 dryad i 2 wardancerów. Różnica punktowa około 1000pkt.
Moja czawarta , alter szarżuje działa, genek zadaje drugiego wounda steam tankowi!, greatswordzi pod obstrzałem, wardancerzy szarżują kuszników dochodzi ich 2. Tremen zabija koljnych dwóch rcyerzy i ci nie zdają breaka (zostaje 1 wię ueika już do końca). Alter misuje wszytskie 5 ataków w obsługę działa ale zdaje breaka. wardancerzy zabijają dwóch, kuszników, ci uciekają ale wardancerzy ich nie dogonią.
Steam tank nie ma za bardzo co robić.
5 flama, zbierają się ksuznicy, greatswordzi pra do przodu. Steam tank zabij 7 łuczników z działa. Alter zabija 2 działonowych, ostatni się łamie, alter go dogonia ale wybiaga z aplanszę. scouci męczą moich łuczników na koniec bitwy zostanie ich 3.
Moja, wardancerzy szarżują , (są zablisko aby kusznicy mogli odpwoiedzieć) Greatswordzi panikują od obstrzału. Wardancerzy zabijają 4 kuszników, ci wybiegają za plansze.
6.Greatswordzi się zbierają , czołg za bardzo niema co robić.
moja, gretaswordzi zdają panikę, zabijam za mało aby spanikowac scoutów flama.
Ostatecznie, Flamowi zostaje, mniej niż połowa greatswordów (w nich mag II), czołg z 8 woundami i scouci.
Mi, Mały alter, generał, mag. Treman, mniej niż połowa z obu łuczników, waywacherzy, scouci, ponad połowa z 1 dryad i 2 wardancerów. Różnica punktowa około 1000pkt.
A miałem z fabułą opowiedzieć No nic..
Zwróćcie tylko uwagę,że gienio elfów zranił czołg 2x ze zwykłego łuku! S:3!!!
A czołg tylko jedną turę nie miał co robić: w 5 strzelił z parowego w drugich wardenów a w 6 śmignął kulką w bok pierwszych kosząc 7:)
Ale najfajniej było jak ledwo żywy mag spowodował,że las rozerwał na strzępy Lorda elfów - musiał mieć głupią minę!
Kluczowym momentem było powstrzymanie przez Sila uleczenia mojego maga - 2 leczenia do pełnej żywotności w jednaj turze - oba powstrzymane
No i nie wspomnę o armacie - 2 misfire na bitwę i to w sumie wszystko co zrobiła
Ale jak na pierwszy kontakt z uszatymi nie było tak źle! Już mam kilka pomysłów na następny raz
Zwróćcie tylko uwagę,że gienio elfów zranił czołg 2x ze zwykłego łuku! S:3!!!
A czołg tylko jedną turę nie miał co robić: w 5 strzelił z parowego w drugich wardenów a w 6 śmignął kulką w bok pierwszych kosząc 7:)
Ale najfajniej było jak ledwo żywy mag spowodował,że las rozerwał na strzępy Lorda elfów - musiał mieć głupią minę!
Kluczowym momentem było powstrzymanie przez Sila uleczenia mojego maga - 2 leczenia do pełnej żywotności w jednaj turze - oba powstrzymane
No i nie wspomnę o armacie - 2 misfire na bitwę i to w sumie wszystko co zrobiła
Ale jak na pierwszy kontakt z uszatymi nie było tak źle! Już mam kilka pomysłów na następny raz
In the name of the Emperor I order you to die!!!