Serce Grozy ( sesja )

PBCH, PBF, PBEM

Moderator:Avalanche

Awatar użytkownika
Tredo
Mieszczanin
Posty:660
Rejestracja:2008-06-03, 06:27
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tredo » 2008-06-15, 23:20

Pytanie Rity wyrwało Philipa z długiego zamyślenia. Postronny mógłby je zinterpretować jako na przykład modlitwę, jednak spojrzenie w oczy wskazywało, że być może był to jakiś inny rodzaj skupienia...

- Niestety moja droga nie wiem dokładnie. Liczę na to, że będzie to już niedługo i być może polepszy to nastrój naszego towarzysza podróży. - uśmiech księdza był spokojny i szczery. - A jeśli mogę zapytać. Kiedy pojawi się jakiś następny film z Panią w roli głównej?

Awatar użytkownika
Drapiąca
Osadnik
Posty:335
Rejestracja:2008-06-03, 08:31
Lokalizacja:...kolwiek

Post autor: Drapiąca » 2008-06-16, 16:52

Kiedy ksiądz zadał pytanie o filmy, oczy Rity rozjaśniły się.
Kobieta nachyliła sie bardziej w stronę księdza.

- Teraz właśnie, zaraz przed wyjazdem skończyłam zdjęcia. - zaczęła mówić ożywionym tonem - Muszą jeszcze je poskładać i voila, za jakies trzy, cztery tygodnie powinien ukazać się film. Mam nadzieję wrócić na premierę. - pokiwała entuzjastycznie głową - Niech ojciec czuje się zaproszony, byłoby mi bardzo miło gdyby mi ojciec towarzyszył.

Przerwała na chwilę słowotok, żeby zaczerpnąc oddech. Po sposobie, w jaki mówiła widać było pasję jaką darzy aktorstwo.

- W ogóle, proszę sobie wyobrazić - kontynuowała z ekscytacją w głosie - że mają zamiar nakręcić film z dźwiękiem! Podobno będzie się nazywać "Śpiewak z jazzbandu". Alan, reżyser, powiedział że bardzo możliwe że dostanę w nim rolę! Tak bardzo bym chciała tam zagrać! - westchnęła
Come to the Dark Side - we have cookies!

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2008-06-19, 09:14

Joshua odetchnął z ulga widząc że kobieta przeniosła swą uwagę na księdza. Dolał do kawy nieco zawartości książki i spokojnie przysłuchiwał się rozmowie.

Ksiądz morderca, jakaś aktoreczka, inny ksiądz którego ponoć nie dziwią sprawy podobnej do tej z tamtym Irlandczykiem, eh Josh a myślałeś że te sprawy z tym żydowskim kamienicznikiem to był problem. Chyba wkrótce jednak wyciągnę to moje podanie i wyśle je gdzieś na jakieś zadupie, może czas porzucić nadzieje i znaleźć spokój - Mirks pozostawiony w spokoju pogrążał się w swoich przemyśleniach.
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Awatar użytkownika
Tredo
Mieszczanin
Posty:660
Rejestracja:2008-06-03, 06:27
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tredo » 2008-06-19, 09:46

Podczas rozmowy z Ritą dłoń duchownego delikatnie przesunęła swoją filiżankę maksymalnie blisko filiżanki Mirksa.

- To fascynujące moja droga. Proszę zobaczyć jak ta technika szybko podąża naprzód? Toż to niesamowite. Jeszcze niedługo zaczną myśleć żeby wysłać człowieka na księżyc...

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2008-06-19, 09:48

Mirks zerknął na księdza, oj tak coś mu się należy za zagadywanie jej. Joshua rozejrzał się czy nikt się nie gapi specjalnie i dopełnił filiżankę bursztynowym płynem.
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Awatar użytkownika
Tredo
Mieszczanin
Posty:660
Rejestracja:2008-06-03, 06:27
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tredo » 2008-06-19, 09:51

Ojciec Cecil spokojnie uniósł filiżankę do ust i pociągnął kilka łyczków. Wyraz przeogromnej satysfakcji był swoistym podziękowaniem dla Mirksa.

- Myślę, że świat bardzo szybko biegnie naprzód. Ale tylko niektóre osoby umieją wymiernie wpływać na tempo tych zmian. Zdaje mi się, że nasz wspólny znajomy należy do takich osób...

Awatar użytkownika
Qrchac
Wędrowiec
Posty:74
Rejestracja:2008-06-03, 14:03
Lokalizacja:z lasu
Kontakt:

Post autor: Qrchac » 2008-06-19, 10:34

Wszyscy
Początkowo dwustronna rozmowa w końcu przerodziła się w dość luźną o wszystkim i o niczym. Nawet Mirks odzywał się od czasu do czasu wtrącając swoje opinie na różne tematy, choć nadal robił to bardzo rzadko. Czas mijał a oni zrobili się głodni, więc przywołali po raz kolejny kelnera. Posiłek był naprawdę smaczny. Do granicy było jeszcze około godziny drogi. W końcu wrócili do przedziału, choćby tylko po to aby rozprostować kości. Rozsiedli się wygodnie w nastroju poobiedniej sesji. Niezbyt silne słońce wlewało się do przez szybę. Ich myśli wędrowały swobodnie. Pociąg zwolnił przed zwrotnica, za oknem widzieli piękny, gęsty las. Nagle wśród zwyczajnego turkotu kół o szyny rozległ się dość głośny huk.

Rita Miller
Serce zabiło jej trochę szybciej, pompując krew w której pojawiła się adrenalina. Co to było? Ten dźwięk był tutaj tak bardzo nie na miejscu. Coś jest nie tak. Może skład uległ jakiemuś zniszczeniu?

Philip Henry Cecil
Coś ewidentnie było nie tak, ten huk zbyt mocno pasował mu na odgłos wystrzału.

Joshua Mirks:
Mężczyzna bez problemu rozpoznał w tym dźwięku odgłos krótkiego rewolweru.

Awatar użytkownika
Tredo
Mieszczanin
Posty:660
Rejestracja:2008-06-03, 06:27
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tredo » 2008-06-19, 16:44

Philip Henry Cecil szybko złapał laskę w obie ręce i kilkukrotnie przekręcając ją to w prawo to w lewo odblokował ukryte w niej ostrze. Nie wyciągając go jednak odłożył laskę po czym spoglądając wyczekująco na Mirksa położył drugą dłoń na brzuchu gdzie pod szerokim pasem przytrzymującym sutannę ukryty był naładowany Derringer.

- Czy też to słyszałeś? Sprawdzamy, czy czekamy na rozwój wydarzeń? Ja już dawno przestałem wierzyć w przypadki...

Awatar użytkownika
Drapiąca
Osadnik
Posty:335
Rejestracja:2008-06-03, 08:31
Lokalizacja:...kolwiek

Post autor: Drapiąca » 2008-06-19, 17:42

- Mein Gott, co to było? - spytała przestraszonym glosem Rita, niespokojnie rozglądając się po towarzyszach. - Czy coś uderzyło w pociąg?
Come to the Dark Side - we have cookies!

Awatar użytkownika
Qrchac
Wędrowiec
Posty:74
Rejestracja:2008-06-03, 14:03
Lokalizacja:z lasu
Kontakt:

Post autor: Qrchac » 2008-07-02, 09:56

Rita Miller, Philip Henry Cecil:
Mirks siedział jakby zatopiony we własnych myślach. Nie zareagował na dźwięk ani na słowa księdza. Przy porywczości i burkliwości jaką wykazywał wcześniej było to trochę dziwne.

Rita Miller, Philip Henry Cecil, Joshua Mirks:
Usłyszeli jakieś poruszenie w wagonie a zaraz po tym basowy głos dość głośno mówiący:
- Laisse-moi passer! Laisse-moi passer! Proszę mnie przepuścić!
W angielszczyźnie mężczyzny, który to mówi ewidentnie słychać francuski akcent.

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2008-07-07, 16:14

Odgłos wystrzału zmroził Mirksa, przypomniał sobie ostatnie wydarzenia , tego dziwnego człowieka. Przez dłuższa chwilę nie reagował na zamieszanie w wokół niego.

Uspokój się człowieku, może wreszcie komuś pomożesz tego dnia, skarcił się w myślach, po czym podniósł wzrok na księdza.

- przypadek czy nie, komuś stała się , lub stanie krzywda - syknął spięty - trzeba to sprawdzić - powstał i skierował się w kierunku z którego słychać było odgłos wystrzału.
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Awatar użytkownika
Drapiąca
Osadnik
Posty:335
Rejestracja:2008-06-03, 08:31
Lokalizacja:...kolwiek

Post autor: Drapiąca » 2008-07-07, 23:31

-Stój! - Mirks usłyszał urywany krzyk Rity, która jednocześnie położyła mu rękę na ramieniu, a kiedy się odwrócił, szybkim gestem zabrała ją.

Wydawała się trochę zmieszana swoją reakcją, ale widać było wyraźnie, że bardzo się boi i nie do końca panuje nad swoimi emocjami.

- A o nas to się nie martwisz..? - szepnęła, spuściwszy wzrok i spojrzała w bok, tuląc do siebie zagarniętą z powrotem dłoń. - Nie idź tam.. Znaczy.. zostańmy tutaj.. tu jest bezpiecznie..
Ostatnio zmieniony 2008-07-07, 23:31 przez Drapiąca, łącznie zmieniany 1 raz.
Come to the Dark Side - we have cookies!

Awatar użytkownika
Tjal
Arystokrata
Posty:1813
Rejestracja:2008-06-02, 21:54
Lokalizacja:Uć znowu

Post autor: Tjal » 2008-07-07, 23:38

Joshua wziął dłoń kobiety i delikatnie zsunął ze swego ramienia.

- tutaj nic nikomu nie grozi, spójrz ile tu jest samej obsługi.Poza tym to najpewniej jakiś wypadek tylko, możliwe że ktoś siebie lub kogoś postrzelił chwaląc się swoim nowym nabytkiem,takie rzeczy się zdarzają.W wojsku nauczyłem się opatrywać rany postrzałowe, może się na coś przydam - powiedział najbardziej uspokajającym tonem, na jaki mógł się zdobyć.

- jeżeli zaś to jakaś już tragicznie skończona historia, ksiądz się bardzo przyda - uśmiechnął się lekko - proszę tutaj posiedzieć, zaraz wracamy.
Kiedy patrzysz w otchłań, pamiętaj że otchłań może się czuć nieswojo

Awatar użytkownika
Drapiąca
Osadnik
Posty:335
Rejestracja:2008-06-03, 08:31
Lokalizacja:...kolwiek

Post autor: Drapiąca » 2008-07-08, 00:19

Kiedy Mirks wspomniał o ranach, kobieta wyraźnie zbladła.
Jej myśli po chwili skierowały się jednak na inny tor - cały ten tajemniczy Joshua nareszcie powiedział coś o sobie. Czyli był w wojsku.. tak, to tłumaczyłoby jego dziwaczne, podejrzliwe i gburowate zachowanie. Żołnierze bywaja gruboskórni.. muszą być tacy.
Kiwnęłą głową powoli patrząc na Philipa, potem na Josha.

- Tak.. pewnie ma pan rację, panie Mirks. - usiadła przy stoliku nie spuszczając wzroku z mężczyzn

- Tylko wróćcie proszę w jednym kawałku - spróbowała zażartować i uśmiechnąć się niefrasobliwie, ale niespecjalnie jej to wyszło.
Come to the Dark Side - we have cookies!

Awatar użytkownika
Tredo
Mieszczanin
Posty:660
Rejestracja:2008-06-03, 06:27
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tredo » 2008-07-08, 06:29

- Pan Mirks ma absolutną rację. Obaj możemy być tam potrzebni. Proszę spokojnie na nas poczekać. - mówiąc to sięgnął do torby i wyciągnął z niej mały pojemniczek ze złota, na którym był wyryty równoramienny krzyż. - Wezmę Święte Oleje... - otworzył drzwi do przedziału i wyszedł z Mirksem.

ODPOWIEDZ