Firefly
- RansomStark
- Członek Wewnętrznej Rady
- Posty:773
- Rejestracja:2009-06-03, 17:01
- Lokalizacja:Łódź
Firefly
w najbliższą sobotę planuję przynieść planszówkę Firefly. Gra jest do 5 osób więc chętnych zapraszam do gry. Ponieważ jestem leniwy jeśli chodzi o tłumaczenie zasad (a w grę jeszcze nie grałem) chętnych graczy uprasza się o zapoznanie się z instrukcją
Jeżeli będę w sobotę, chętnie zagram.
Linki są słabo widoczne na forum SMF, więc podaję tutaj link do instrukcji w formie "surowej":
http://flamesofwar.com/Portals/0/all_im ... lebook.pdf
Linki są słabo widoczne na forum SMF, więc podaję tutaj link do instrukcji w formie "surowej":
http://flamesofwar.com/Portals/0/all_im ... lebook.pdf
Re: Firefly
W tę sobotę nie - ogólnie na pewno kiedyś tak.RansomStark pisze:w najbliższą sobotę planuję przynieść planszówkę Firefly. Gra jest do 5 osób więc chętnych zapraszam do gry. Ponieważ jestem leniwy jeśli chodzi o tłumaczenie zasad (a w grę jeszcze nie grałem) chętnych graczy uprasza się o zapoznanie się z instrukcją
Masz Pirates & Bounty Hunters?
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
- GoodNecromancer
- Przewodniczący SMF
- Posty:1290
- Rejestracja:2009-01-31, 20:35
- Lokalizacja:Łódź
- RansomStark
- Członek Wewnętrznej Rady
- Posty:773
- Rejestracja:2009-06-03, 17:01
- Lokalizacja:Łódź
- GoodNecromancer
- Przewodniczący SMF
- Posty:1290
- Rejestracja:2009-01-31, 20:35
- Lokalizacja:Łódź
Dobra gra.
W domu z niemałym szokiem przeczytałem iż gra jest typu Pick Up & Delivery. Ani razu nic nie przewoziłem z miejsca na miejsce . Chyba, że Pick Up ze statku Emila i Delivery od razu Badgerowi za kasę się liczyło.
W domu z niemałym szokiem przeczytałem iż gra jest typu Pick Up & Delivery. Ani razu nic nie przewoziłem z miejsca na miejsce . Chyba, że Pick Up ze statku Emila i Delivery od razu Badgerowi za kasę się liczyło.
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
Ok. Po pierwsze dodatek Pirates & Bounty Hunters jest konieczny. Jest zagrożenie, jest zabawa. Gra to głównie Pick Up & Delivery, ale można grać na rozbójnika. Ja np nie wziąłem żadnej legalnej roboty całą grę. Czynnik losowy jak to u GF9 olbrzymi, ale kontrolowany. Klimat wręcz wycieka z planszy. Czas gry to nawet na 6 osób grających 1.-2. raz to poniżej 3,5h od startu rozgrywki.
Gra ma tę niesamowitą zaletę, że będzie się przy niej bawił i fan takich spokojnych gier i tych kosmicznych potyczek.
Ale Spartacus chyba lepszy :P
Gra ma tę niesamowitą zaletę, że będzie się przy niej bawił i fan takich spokojnych gier i tych kosmicznych potyczek.
Ale Spartacus chyba lepszy :P
"You'd shoot a man in the back?"
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
"Well, it's the safest way, isn't it?"
“Co powiedział Xerxes do Leonidasa? - Pan tu nie stał!”
- GoodNecromancer
- Przewodniczący SMF
- Posty:1290
- Rejestracja:2009-01-31, 20:35
- Lokalizacja:Łódź
Ja bym tylko był ostrożny z tym, że gra zajmie do 3,5 h na 5 czy 6 graczy. Jeżeli gracze bedą w miarę równomiernie zdobywać goal tokeny, to może trwać znacznie dłużej. Ja już po pierwszej rozgrywce widzę, że w zasadzie powinienem przybrać zupełnie różną taktykę i zainwestować początkową kasę w zupełnie inne itemy i załogantów. Gra jest fajna, ale trochę sie przy większej liczbie graczy dłuży, bo każdy robi 2 akcje, które niekiedy wymagają namysłu (np. którą kartę sprzętu nabyć, którego załoganta, rozpatrzeć wydarzenia w czasie lotu itp. czase4m to zajmuje niemal chwilę, ale czasami kilka minut, przez co taka sekwencja kilkuminutowych działań innych graczy powoduje, że między moją rundą akcji niekiedy może i kilkanaście minut upłynąć.
Natomiast faktycznie bez dodatku gra byłaby znacznie mniej ciekawa, bo nie byłoby chyba tych interakcji między graczami. Wówczas cała taktyka gry sprowadzałaby sie do tego, jak optymalnie zainwestować w upgrady statku i odpowiednia załogę, aby przed innymi graczami zrealizować odpowiednie misje czy cele. Z tym dodatkiem, z którym graliśmy, gra była o wiele bardziej - jakby to najtrafniej określić - Firefly'owata. Lecisz na planetę, zabierasz ładunek - legalny lub nie - wieziesz na inna planetę i opylasz kontrahentowi - legalnie lub nie. Licząc na to, że w czasie lotu nie namierzy cię krążownik Sojuszu, albo Grabieżcy, czy jak to tam Reavers było tłumaczone. I to jest fajne, przypomina w klimacie to, za co lubiłem serial.
Fajnie, Emil, że przyniosłeś tego Firefly'a. Trzeba będzie po nowym roku jeszcze popogrywać. Zastanawiam się, czy rozgrywka nie byłaby trochę szybsza przy 4 graczach i na pewno łatwiejsza do ogarnięcia, bo faktycznie chwilami nie kontrolowałem, co dokładnie robią gracze po przeciwnej stronie stołu.
Ale ogólnie było fajnie.
Natomiast faktycznie bez dodatku gra byłaby znacznie mniej ciekawa, bo nie byłoby chyba tych interakcji między graczami. Wówczas cała taktyka gry sprowadzałaby sie do tego, jak optymalnie zainwestować w upgrady statku i odpowiednia załogę, aby przed innymi graczami zrealizować odpowiednie misje czy cele. Z tym dodatkiem, z którym graliśmy, gra była o wiele bardziej - jakby to najtrafniej określić - Firefly'owata. Lecisz na planetę, zabierasz ładunek - legalny lub nie - wieziesz na inna planetę i opylasz kontrahentowi - legalnie lub nie. Licząc na to, że w czasie lotu nie namierzy cię krążownik Sojuszu, albo Grabieżcy, czy jak to tam Reavers było tłumaczone. I to jest fajne, przypomina w klimacie to, za co lubiłem serial.
Fajnie, Emil, że przyniosłeś tego Firefly'a. Trzeba będzie po nowym roku jeszcze popogrywać. Zastanawiam się, czy rozgrywka nie byłaby trochę szybsza przy 4 graczach i na pewno łatwiejsza do ogarnięcia, bo faktycznie chwilami nie kontrolowałem, co dokładnie robią gracze po przeciwnej stronie stołu.
Ale ogólnie było fajnie.
Necro
aka
Good Necromancer
aka
Good Necromancer